Kinesiotaping Bio-estetyczny

Kinesiotaping Bio-estetyczny, czyli plastry, które czynią cuda!

Czym jest kinesiotaping Bio-estetyczny? Co łączy ten zabieg z Winstonem Churchillem? No i w końcu, co sprawia, że “kolorowe plasterki” mogą poprawić Twój oddech? Zmierzę się z tymi pytaniami podczas tłumaczenia fenomenu tej terapii manualnej twarzy i ciała! 

Zapytany niegdyś o sekret swojej długowieczności, Winston Churchill odpalił, że przede wszystkim unikał… sportu!  Ale leciwy polityk z nadwagą i skłonnościami do tytoniowo-alkoholowych nałogów raczej nie był autorytetem w tej sprawie. Długowieczność to jedno, ale jak ją osiągnąć ciągle wyglądają młodo, zwłaszcza na twarzy? Kinesiotaping Bio-estetyczny, czyli tzw. plastrowanie dynamiczne, rozwiązuje te wątpliwości, bo likwiduje zastoje limfatyczne, poprawia owal twarzy i regeneruje tkanki głębokie. A to dopiero początek jego zalet! Gdzie się go wykorzystuje? 

Kinesiotaping w medycynie estetycznej i kosmetologii

Churchill byłby niezadowolony z dwóch faktów. Po pierwsze, “tejping” kojarzony jest ze światem sportu, a po drugie – opracował go obywatel Japonii, z którą toczył wojnę. Autorem kinesiotapingu jest doktor Kenzo Kase, były lekarz drużyn siatkarskich. W latach 70. wpadł na pomysł, aby plastrowaniem mięśni zniwelować ryzyko kontuzji oraz bólu pooperacyjnego u zawodników. Idea okazała się na tyle świetna, że funkcjonuje do dzisiaj. Na pewno kojarzysz Serenę Williams i jej silne ramiona oklejone plastrami. Albo chociaż lekkoatletki z tymi samymi, bawełnianymi plastrami na udach.

Z czasem jednak plastrowanie przestało służyć jedynie jako swoisty “stretching” mięśni u sportowców. Kinesiotaping Bio-estetyczny trafił na stałe do usług świadczonych w gabinetach medycyny estetycznej oraz u kosmetologów i fizjoterapeutów. Taping twarzy, jako element fizjoterapii estetycznej, stosowany jest m.in. do redukcji zgrubień na skórze, obrzęków i blizn, a także bólu w okolicach szczęki. Odpowiednia aplikacja plastrów wpływa bowiem na zmniejszenie napięć mięśniowych, które mogą wpłynąć na poprawę zakresu ruchów żuchwy. 

Choć terapie manualne głównie kojarzone są z okolicami twarzy i dekoltu, to nie można zapominać, że “tejpy” wspierają walkę z cellulitem. Stymulacja tkanek podskórnych przez plastry przyczynia się do zmniejszania widoczności rozstępów. Kinesiotaping może być też bratnią dłonią dla innych zabiegów, np. maderoterapii, inaczej nazywanej kolumbijskim masażem antycellulitowym. 

Kinesiotaping Bio-estetyczny a Facemodeling 

Nic nie jest dane na zawsze. Niestety, to powiedzenie jak ulał pasuje do naszej urody. Z upływem lat kobieca mimika narażona jest na szereg negatywnych zmian. Skóra staje się mniej elastyczna, a nieodpowiednie napięcie mięśni może wpłynać na opadające powieki lub kąciki ust. Do tego jeszcze skóra traci naturalną objętość, powodując wrażenie opadających policzków. Kinesiotaping limfatyczny jest tą techniką, którą wykorzystuje się do usuwania napięć mięśniowych oraz usprawnienia przepływu limfy w obrębie twarzy.

Naturalny lifting twarzy, z wykorzystaniem kinesiotapingu Bio-estetycznego, jest możliwy dzięki Facemodelingowi. To terapia manualna, która składa się z szeregu bezinwazyjnych zabiegów odmładzających. Jednym z nich są właśnie plastry. Osobiście bardzo często efekty masażu facemodelingowego wspomagam plastrowaniem, które ułatwia tzw. drenaż limfatyczny. Jest on odpowiedzialny choćby za usuwanie z układu limfatycznego zbędnych substancji i zapobiegania zmarszczkom, trądzikowi lub opuchniętym oczom.

Jakie są korzyści kinesiotapingu Bio-estetycznego wykonywanego w trakcie zabiegów Facemodelingu? 

  • Poprawia jędrność skóry i likwiduje obrzęki – usprawnienie mikrokrążenia oraz usunięcie niepotrzebnych płynów sprawi, że Twoja twarz stanie się gładsza.
  • Redukuje zmarszczki – dojrzała skóra traci naturalny kolagen, co wpływa na powstawanie zmarszczek. Kinesiotaping pobudza jego produkcję, przez co proces starzenia się skóry możesz odłożyć na później! 
  • Zwalcza stany zapalne – nadwyżka sebum, czyli łoju skórnego na twarzy, stanowi dobry grunt dla bakterii i pojawiających się stanów zapalnych. Plastry regenerują kondycję skóry po takich dolegliwościach. 
  • Niweluje napięcia mięśni – zabiegi dobrze oddziaływają na mięśnie mimiczne, rozluźniając je. Co więcej – “tejping” często jest wsparciem dla masażu twarzy, który jest relaksacyjny. 
  • Poprawia oddech – kinesiotaping bio-estetyczny usuwa napięcia nie tylko na twarzy, ale również w obrębie dekoltu. W jego okolicach znajdują się mięśnie oddechowe, a także klatka piersiowa, której praca dzięki plastrom jest bardziej wydajna. 

Tejpy – plastry, które czynią cuda! 

Kiedy Kenzo Kase opracowywał swoją innowacyjną metodę leczniczą, nie wiedział że bawełniane plastry wejdą też do… mody. Dzisiaj tzw. tejpy występują w różnorodnych kolorach, choć wbrew wielu opiniom nie mają one znaczenia. Większy wpływ ma za to jakość ich wykonania oraz klejenie. Plastry do kinesiotapingu Bio-estetycznego posiadają najczęściej akrylowy klej, który ma im zapewnić trwałość przy różnych ruchach (np. ćwiczeniach na siłowni) oraz odporność na wodę – głównie pot. 

Japończyk nie zdawał sobie też sprawy, że jego metoda rozszerzy się daleko poza świat sportu i będzie czynić cuda także… w odmładzaniu. Sam zresztą ma już 80 lat i jak przyznał kiedyś zakłada plastry na noc, żeby żyć bez zmarszczek i plam pod oczami. Kto by nie chciał wyglądać młodo jak… starszy pan z Japonii? 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top